W minionym tygodniu w górach ratownicy GOPR udzielali pomocy 19 osobom. Do 14 wypadków doszło w sobotę i niedzielę.
Wśród osób, które wymagały pomocy dominowali rowerzyści górscy (8 wypadków). 6 zdarzeń dotyczyło turystów, a 4 poszkodowanych to uczestnicy zabezpieczanych przez ratowników zawodów biegowych. 1 wypadek wydarzył się przy pracach leśnych.
Weekend zakończyli wyprawą poszukiwawczą w rej. Baraniej Góry po kobietę z obsługi Przysłop pod Baranią Górą Schronisko Górskie PTTK, która o godz. 16:00 wyszła w kierunku Wisły Czarne i po ok. dwóch godzinach zorientowała się, że zgubiła drogę i nie wie, gdzie się znajduje.Początkowo kobietę próbowali zlokalizować pracownicy schroniska, jednak bez rezultatu. Kobieta zadzwoniła na nr 112, którego operator przekierował zgłoszenie do CSR Szczyrk. O działaniach powiadomiono ratowników sekcji operacyjnych Cieszyn, Bielsko-Biała i Szczyrk, miejsce zbiórki ustalono w schronisku, gdzie rozpoczęto planowanie działań poszukiwawczych.
W teren udały się patrole zmotoryzowane i piesze. W pierwszej kolejności skupiono się na szybkim przeszukaniu dróg oraz charakterystycznych miejsc, w których poszukiwana mogła pomylić szlak. O godz. 23:15 jeden z patroli odnalazł kobietę w rej. osiedla Bobrów. Po zabezpieczeniu termicznym została ewakuowana do schroniska na nocleg.W wyprawie udział wzięło 27 ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR
