Wydarzenia

W księgarniach dostępnych jest coraz więcej wydawnictw dotyczących regionu Żywiecczyzny. Warto zauważyć, że obok publikacji poruszających odległe dzieje Żywiecczyzny, zaczynają pojawiać się również książki przybliżające czytelnikowi nowsze dzieje naszego regionu. Od końca roku 2013 dostępne jest na rynku wydawniczym opracowanie "Niemieckie fortyfikacje linii b2 z lat 1944-45. Imielin - Bielsko-Biała - Żywiec - Zwardoń" autorstwa Dominika Kasprzaka i Marcina Kasprzaka. Wydawnictwo dotyczy - jak łatwo się domyślić - okresu II wojny światowej. Na temat przebiegu działań wojennych na Żywiecczyźnie ukazało się co prawda kilka obszernych opracowań, jednak książka Kasprzaków koncentruje się na zagadnieniu, które zbadane było dotychczas bardzo słabo, a mianowicie na niemieckich fortyfikacjach linii b2, które do dziś spotkać można m.in. na terenie Żywiecczyzny. O książce pisaliśmy obszerniej m.in. TU.

Kasprzak fortyfikacje żywiec

Oczywiście by książka trafiła do odbiorców, osoby zainteresowane daną tematyką muszą się w jakiś sposób o nowym wydawnictwie dowiedzieć. Jednym ze skuteczniejszych zabiegów jest rzecz jasna spotkanie autorskie. Najlepszym chyba miejscem by zorganizować takie wydarzenie jest biblioteka. W ostatnim czasie w żywieckiej bibliotece sporo się dzieje, a co ważniejsze, wydarzenia te mają sporą grupę odbiorców. To pozytywne zjawisko. Dlaczego? Ponieważ dowodzi m.in., że ludzie czytają i chcą o książkach słuchać i rozmawiać.

Nowa publikacja Dominika i Marcina Kasprzaków jest pozycją niszową, skierowaną do określonej grupy czytelników. Autorzy jednak umiejętnie poprowadzili promocję tego wydarzenia, m.in. informując o nim lokalne media i wiadomość o spotkaniu trafiła do ludzi, którzy na tę książkę czekali, dlatego frekwencja dopisała, a wolne miejsce można było znaleźć z trudem. Pełna sala w przypadku promocji książki - nie ukrywajmy - specjalistycznej, nie jest standardem.

Autorzy zadbali o to, by spotkanie promujące było przygotowane profesjonalnie. Dzięki temu podczas blisko półtoragodzinnego wykładu badacze przedstawili dokładnie książkę, ujawniając przy tym szereg ciekawostek związanych nie tylko z pracą nad nią, ale również dotyczących samych fortyfikacji. Informacje podane były w sposób bardzo prosty oraz rzeczowy, co sprawiło, że prelekcja trafiła zarówno do miłośników dziejów II wojny światowej, jak i do osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tą tematyką. Ponadto wykład obudowany był świetnie przygotowaną prezentacją zawierającą zdjęcia, schematy i szkice, co doskonale ilustrowało treści przekazywane przez prelegentów. Tym samym autorzy nie tylko pokazali szacunek do przybyłych osób, ale także potwierdzili, że posiadają w tym temacie ogromną wiedzę oraz są prawdziwymi pasjonatami.

Spotkanie z badaczami niemieckich fortyfikacji z okresu II wojny światowej zostało bardzo dobrze przyjęte przez publiczność, czego potwierdzeniem była żywa dyskusja po prelekcji. Naszej redakcji udało się porozmawiać również z Dominikiem Kasprzakiem:

Sławomir Brak: Ile czasu trwała praca nad publikacją?

Dominik Kasprzak: Cała praca polegająca na przejściu tych wszystkich fortyfikacji i zbadaniu ich, trwała w zasadzie 9 lat. Co 2, 3 tygodnie wybieraliśmy się z bratem na wycieczkę, a ściślej mówiąc na inwentaryzację tych terenów, o których piszemy w książce, rozmawialiśmy także z ludźmi. Więc takie prace w terenie trwały 9 lat, natomiast ostatnie 2 lata to już była bezpośrednia praca z samym tworzeniem książki, czyli pisanie książki, tworzenie map, schematów, rysunków.

 SB: 9 lat w procesie tworzenia, to długo, czy krótko?

DK: 9 lat wydaje się długo, natomiast wiem, że taki okres na zbadanie linii 100 kilometrów nie jest aż tak rozległym czasem. Mamy również świadomość, że mogą się znaleźć pojedyncze obiekty czy elementy, które umknęły naszej uwadze w toku badań, bo wydaje się niemożliwe zbadanie wszystkiego. Szczególnie gdy ktoś mieszka blisko tych umocnień, bo zna te tereny od podszewki. Konkludując... 9 lat – dużo i mało.

SB: Spotykamy się w Żywcu, promując wiedzę o fortyfikacjach przede wszystkim z tego rejonu. Gdzie zachowało się ich najwięcej?

DK: Największe skupisko fortyfikacji, które możemy zobaczyć i które są najbardziej widowiskowe, to są obiekty w okolicach Pietrzykowic, Biernej, Zarzecza, czyli północno – zachodnie rejony Żywca. Tutaj jest około ponad 100 betonowych kochbunkrów, to są niewielkie stanowiska dla strzelców, dla żołnierzy. Na całej lini od Imielina do Zwardonia takich obiektów znalazło się ponad 500. W rejonie Żywca taka liczba umocnień jest dość sporym zagęszczeniem.

Oprócz tego na terenie Beskidu Śląskiego, Żywieckiego, w okolicach Nieledwii zachowało się dużo ziemnych umocnień, czyli na przykład ciągły pas okopów, około 3 kilometry. To także warto odwiedzić.

SB: Proszę powiedzieć: dlaczego żywiecki czytelnik powinien tę książkę przeczytać?

DK: Wydaje się, że jest to historia, która do tej pory nie była tak dogłębnie zbadana. Gdzieś, w krótkich publikacjach pojawiały się wybrane informacje o fortyfikacjach, natomiast nikt nie zbadał tego kompleksowo.

Przez ostatnie 9 lat badań wydaje nam się, że udało nam się to zrobić dość solidnie i osoba z Żywca czy okolic Żywca może dowiedzieć się czegoś nowego na temat historii swojego regionu, historii II wojny światowej w tym regionie, a poza tym może poznać także historię tego, co się działo pomiędzy 1944 a 1945 rokiem w taki sposób... bardziej bliższy, w odniesieniu do tego, wśród czego żyje.

Wśród tych betonowych obiektów, które dużo mieszkańców Żywiecczyzny widziało na własne oczy, ale nie potrafiło ich umieścić jakoś na osi czasu... po co one były budowane, dla kogo były budowane. A po przeczytaniu tej książki może te fortyfikacje czytelnik żywiecki umiejscowić, będzie wiedział po co je zbudowano, w jakim celu i dla kogo.

SB: Dziękuję za rozmowę!

Wydarzenie było świetnie przygotowane i z pewnością należy je zaliczyć do jednego z ciekawszych wydarzeń bieżącego roku w naszym mieście. Pozostaje mieć nadzieję, że spotkań autorskich i ciekawych gości będzie w żywieckiej bibliotece jeszcze więcej!

Wywiad z Dominikiem Kasprzakiem przeprowadził Sławomir Brak

Relacja: Ren.

Kopiowanie materiałów zabronione.