Wydarzenia
W ostatnich tygodniach problemem w naszym mieście były pojawiające się w różnych częściach miasta dziki. Biorąc pod uwagę to, że mogą one stanowić realne zagrożenie dla osób, pozyskałem informacje z miast, które również miały tego typu problem i udało im się go przynajmniej na razie rozwiązać - informuje Antoni Szlagor. 

 Naprawdę dużym problemem były one w Suchej Beskidzkiej, gdzie populacja dzików poruszających się na terenie miasta przekraczała kilkadziesiąt sztuk. W Żywcu obserwowana była grupa kilku tych zwierząt. W Suchej Beskidzkiej zastosowano specjalne klatki do ich wyłapywania, dlatego poprosiłem Suchą o użyczenie jednej takiej klatki, by spróbować dokonać wyłapania dzików.

Po ich złapaniu, zostaną zastosowane odpowiednie procedury, zgodnie z zaleceniami Powiatowego Lekarza Weterynarii, który zostanie natychmiastowo poinformowany o fakcie wyłapania zwierząt.