Znamy pierwsze rozstrzygnięcia Żywieckich Godów
Za nami pierwszy weekend 44. Przeglądu Zespołów Kolędniczych i Obrzędowych „Żywieckie Gody”. W sobotę na ulicach Milówki odbywała się część plenerowa, w trakcie której odbył się oceniany przez jury konkurs grup obrzędowych. Tymczasem w Żywcu od soboty trwały przesłuchania „Kolędowania w izbie”, czyli konkursu małych form kolędniczych, którego finał odbędzie się w najbliższą niedzielę, w Miejskim Centrum Kultury w Żywcu.
Rekordowa ilość, 18 grup obrzędowych wzięła udział w konkursie w Milówce. Jury pod przewodnictwem Małgorzaty Kiereś (etnograf Muzeum Beskidzkiego w Wiśle) przyznało Grand Prix „Złote Konie” zespołowi „Świerki” z Prusowa (gmina Milówka). Świerki otrzymały też I miejsce ex quo z zespołami: „Rozbójnicy” z Suchego i „Przebierańcy” z Milówki”. „Świerki” oprócz grand prix i I miejsca, w nagrodę pojadę na „Karnawał Góralski” w Bukowinie Tatrzańskiej. Fundatorem nagród w konkursie w Milówce w łącznej kwocie 10.600 zł był Regionalny Ośrodek Kultury w Bielsku-Białej.
Tymczasem przez dwa dni trwały przesłuchania małych form kolędniczych w klubie „Papiernik” w Żywcu. Jury, które w tym roku pracowało pod kierownictwem etnograf z Muzeum Miejskiego Barbary Rosiek, miało naprawdę mnóstwo pracy.
– Nie da się ukryć, że ocena w tym konkursie jest bardzo trudna, ponieważ mamy do czynienia nie tylko z różnym poziomem, ale przede wszystkim z wielkim zróżnicowaniem form kolędowania. Ciężko porównywać kolędowanie z gwiazdą na przykład do kolędowania „z Dorotą”, a obie te formy są u nas prezentowane. Staramy się by werdykt był maksymalnie obiektywny, dlatego też często przyznajemy miejsca eq equo, bo tak jest najbardziej obiektywnie – mówi Barbara Rosiek. Zróżnicowanie form na scenie rzeczywiście było ogromne. Byli więc kolędnicy z gwiazdą, byli szlachcice, kolędnicy z szopką, kolędnicy sopotniańscy, trzej królowie, kolędnicy z soplem i wielu innych. Nie mogło zabraknąć oczywiście winszujących (składających życzenia noworoczne) dzieci. Najlepszych zobaczymy w najbliższą niedzielę 27 stycznia podczas koncertu finałowego Żywieckich Godów. Początek o godz. 16:00.
Tymczasem dzień wcześniej poznamy ostatnie rozstrzygnięcie tegorocznych Żywieckich Godów. O 9:00 spod Pomnika Grunwaldzkiego w Żywcu wystartuje barwny korowód dziadów noworocznych, który ulicami Kościuszki, Zamkową uda się na żywiecki Rynek, gdzie odbędą się prezentacje grup obrzędowych. A po nich konkurs trzaskania z bata. Właśnie jego wynik, to ostatnia niewiadoma tegorocznego przeglądu.
– W tym roku przygotowaliśmy wiele atrakcji. Jedną z nich będzie udział aż dwóch grup zbójnickich w korowodzie. Będzie kompania zbójnicka oraz zbóje karpaccy. Warto wybrać się do Żywca, ponieważ niecodziennie można oglądać kilkuset kolędników w kolorowych przebraniach, symbolizujących różne postaci, a tak właśnie wygląda korowód dziadów noworocznych – mówi Marek Regel, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Żywcu.
Źródło: Żywiec Media
Źródło zdjęcia: Regionalny Ośrodek Kultury Bielsko-Biała.