Po jedenastu już latach użytkowania, ujsolski Orlik doczekał się wymiany sztucznej nawierzchni na całkowicie nową.
I trzeba przyznać, że nawet najbardziej wybredni znawcy futbolu kręcą z podziwem głowami. Równa jak stół, miękka i elastyczna jak puszysty dywan zaprasza każdego do grania i do biegania. I choć kosztowała niemało, bo blisko pół miliona złotych, to mogliśmy sobie na nią pozwolić dzięki sporym funduszom, po które sięgnęliśmy do kasy Ministerstwa Sportu.
Jednym słowem nasze boisko piłkarskie dostało drugie życie i fakt ten został uczczony uroczyście 7 lipca w niedzielę o godz. 14.00 międzynarodowym meczem piłkarskim rozegranym pomiędzy reprezentacją Ujsół i słowackiej Novoti. Po emocjonującym, obfitującym w nieszablonowe zagrania pojedynku, który wygrali gospodarze przyszła pora na zmagania młodych adeptów sztuki piłkarskiej z obu zaprzyjaźnionych gmin. Serdecznie dziękujemy Słowakom za przyjęcie zaproszenia, rodzicom z UKS Zbójnik za organizację tego wydarzenia, a strażakom z OSP Ujsoły za słynne już nie tylko w Ujsołach placki ziemniaczane - poinformowała gmina Ujsoły.