Wydarzenia

Na budynkach jednostek Państwowej Straży Pożarnej w całej Polsce, w tym także na Podbeskidziu, zawisły związkowe flagi i transparenty. To wyraźny znak, że w PSP trwa ogólnopolska akcja protestacyjna, ogłoszona przez Krajową Sekcję Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”.

Powodem protestu jest brak reakcji na postulaty zgłoszone przez związki zawodowe funkcjonujące w służbach podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) w dniu 25 listopada 2024 roku. Związkowcy, czując się zignorowani, podjęli decyzję o zorganizowaniu ogólnopolskiego protestu, który ma na celu zwrócenie uwagi na ich niezaspokojone potrzeby.

W przyjętej uchwale członkowie Rady KSP NSZZ „Solidarność” jednoznacznie informują o swojej decyzji: „W związku z brakiem ustosunkowania się do postulatów zgłoszonych w stanowisku związków zawodowych funkcjonujących w służbach podległych MSWiA 25 listopada 2024 r. Rada Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” postanawia ogłosić ogólnopolski protest w Państwowej Straży Pożarnej”. Rada przekształciła się również w Komitet Protestacyjny, co wskazuje na poważność sytuacji i determinację związkowców.

Wśród postulatów, które związkowcy zgłosili w ramach akcji protestacyjnej, znajduje się m.in. żądanie wzrostu uposażeń funkcjonariuszy służb podległych MSWiA o 15 proc. od 1 stycznia 2025 roku. Dodatkowo, domagają się oni wzrostu świadczenia mieszkaniowego dla funkcjonariuszy, na zasadach obowiązujących w Siłach Zbrojnych RP. Związkowcy postulują także wprowadzenie do "Programu modernizacji na lata 2026–2029" mechanizmu podwyżek uposażeń, co ma na celu zabezpieczenie lepszych warunków finansowych dla wszystkich funkcjonariuszy.

W obliczu rosnącej fali protestów, społeczeństwo z uwagą obserwuje rozwój sytuacji, mając nadzieję na szybkie i konstruktywne rozwiązanie konfliktu, które przyniesie korzyści zarówno dla funkcjonariuszy, jak i dla całego systemu ochrony przeciwpożarowej w Polsce.