Wczoraj, 4.02.25 r. doszło do zdarzenia, które wprawiło w ruch wszystkie służby ratunkowe. O godzinie 16.00 w rejonie amfiteatru pod Grojcem doszło do sytuacji, w której świadkowie wezwali pomoc dla 16-letniej dziewczyny, która prawdopodobnie została ciężko pobita. Na miejscu zdarzenia pojawił się nawet śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który natychmiast przetransportował nastolatkę do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Interwencja ratowników była niezbędna, a ich ocena sytuacji wskazała na powagę zdarzenia, co skłoniło ich do wezwania śmigłowca. W szpitalu okazało się, że nastolatka nie doznała poważnych obrażeń. Spędziła noc na oddziale, gdzie była poddawana obserwacji, a jej stan zdrowia został uznany za stabilny - poinformował Fakt.

Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie

Mieszkańcy Żywca są zaniepokojeni tym incydentem, a społeczność lokalna czeka na dalsze informacje, mając nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona.