Historia

8 grudnia to dzień urodzin i imienin księżnej Marii Krystyny Habsburg. Dziś obchodziłaby 100. urodziny. Zachęcamy do przeczytania wspomnienia o księżnej przygotowanego przez Dorotę Firlej. 

MARIA KRYSTYNA HABSBURG  (1923-2012)

 Maria Krystyna urodziła się Żywcu w 1923 roku jako pierwsza córka Alicji i Karola Stefana Habsburgów. Dzieciństwo i młodość spędziła w Nowym Zamku, w rodzinnym mieście. Latem 1939 roku przebywała w Baszkowie u cioci Mechtyldy Czartoryskiej. Jeszcze przed wybuchem wojny Maria Krystyna z księżną Zdzisławą Czartoryską udały się na prywatną audiencję do kardynała Augusta Hlonda, Prymasa Polski. Po wybuchu II wojny światowej z Poznania Maria Krystyna pojechała do Warszawy, gdzie czekał na nią ojciec
i siostra Renata. Razem z wojskiem Karol Olbracht wycofał się z córkami ku wschodowi, a następnie po uderzeniu na kraj Armii Czerwonej, wszyscy powrócili do Żywca. Miasto zostało w tym czasie zajęte przez Niemców, w zamku nie było Alicji, która ruszyła na wschód na poszukiwanie rodziny. 9 listopada 1939 roku gestapo aresztowało Karola Olbrachta
i osadziło w więzieniu w Cieszynie. Nieletnimi córkami opiekowała się w zamku żywieckim Marie-Laurence, siostra żony wuja Leona Karola z Bestwiny. W krótkim czasie do Żywca wróciła arcyksiężna Alicja. W 1940 roku Krystyna z matką i siostrą zostały aresztowane przez gestapo w żywieckim zamku, gdzie nałożono na nie areszt domowy. W tym samym roku wywieziono je do Wisły. Do rodziny dołączył zwolniony z więzienia cieszyńskiego Karol Olbracht. Wszyscy zostali w roku 1942 wywiezieni do Straussbergu, leżącego w pobliżu obozu koncentracyjnego Buchenwald w Turyngii. Maria  Krystyna z Wisły wyjechała do Wiednia. Uzyskała ona pozwolenie  na  odwiedziny  rodziny  w  Turyngii.  W  Wiedniu  rozpoczęła  prywatną naukę. W 1943 roku dostała wezwanie na gestapo, a później do urzędu pracy. Maria Krystyna została skierowana do pracy w fabryce broni, jednak pracę otrzymała w I Klinice Okulistycznej Uniwersytety  Wiedeńskiego  w  charakterze  sanitariuszki.  Pracowała  tam  do  końca wojny.

W 1945 roku w Wiedniu przeżyła naloty alianckie oraz oblężenie przez Armię Czerwoną.  W 1947 roku córki wraz z arcyksiążęcą parą powróciły do Krakowa. Ciężko chory Karol Olbracht wyjechał na leczenie do Szwecji, gdzie zmarł cztery lata później. Maria Krystyna w  Krakowie  podjęła  studia  medyczne  na  Uniwersytecie  Jagiellońskim. Po wielkich trudnościach, po śmierci ojca w 1951 roku, Alicja z córkami wyjechały z kraju.

W Szwecji podjęła pracę w szpitalu u profesorów: Johna Linda, pediatry i Carla Wegeliusa, rentgologa. W roku 1953 postanowiła wstąpić do klasztoru Sióstr Misjonarek Lekarek Marii w Drogheda w Irlandii. Choroba płuc pokrzyżowała jej plany, kilka lat przebywała
w sanatoriach w Hälähult w Szwecji i w Davos w Szwajcarii. W roku 1970 została przyjęta do Związku Polskich Kawalerów Maltańskich w charakterze Damy Honoru i Dewocji. Do roku 2001 arcyksiężna Maria Krystyna Habsburg mieszkała w Davos.

W roku 1992 w Żywcu odbyły się uroczystości założenia Towarzystwa Polsko-Szwedzkiego im. Hrabiego Folke Bernadotte w sali balowej Nowego Zamku oraz nadanie Honorowego Obywatelstwa Miasta Żywca Habsburgom: Marii Krystynie, Renacie, Karolowi Stefanowi oraz Ojcu Badeniemu. Maria Krystyna wraz z braćmi przybyła do Żywca na te uroczystości. W roku 1993 otrzymała, po 42 latach, paszport Rzeczpospolitej Polskiej.

Dzięki staraniom władz miasta w roku 2001 arcyksiężna Maria Krystyna Habsburg powróciła do Żywca na stałe. Zamieszka w Nowym Zamku, gdzie urodziła się i spędziła dzieciństwo.

W tym samym roku do zbiorów Muzeum Miejskiego w Żywcu księżna przekazała kolekcję obrazów oraz rodzinne pamiątki. W grudniu ubiegłego roku Maria Krystyna Habsburg została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Arcyksiężna Maria Krystyna Habsburg zmarła 2 października w Żywcu w wieku 88 lat. Zgodnie z ostatnią wolą, spoczęła w krypcie rodzinnej Habsburgów w żywieckiej konkatedrze. Pogrzeb odbył się 11 października 2012 r. o godzinie 15.