Historia

Przechadzając się po Sporyszu, trudno sądzić, że pewien zakład produkcyjny, nie przyciągający specjalnie wzroku, ma w swojej historii prawie 200 lat istnienia. Jedna z największych polskich fabryk, produkujących elementy złączne, którą prościej określić można „śrubiarnią”.

Z pozoru może się nie wydawać, ale początki tej fabryki są zupełnie dawne, a jubileusz, to 185 lecie. Rok 1837 zatem uznaje się za początek zakładu. Wtedy to, na mocy dokumentu koncesyjnego, wydanego przez C. K. Obwodowy Sąd Górniczy w Wieliczce, powstał w Sporyszu zakład przeróbki surówki. Nazwano go Hutą Fryderyka, na cześć arcyksięcia Fryderyka Habsburga, nabywcy dóbr żywieckich od rodu Wielopolskich.

W roku 1910 zakład odkupiła „Pierwsza Galicyjska Fabryka Śrub, Nitów i Nakrętek w Oświęcimiu”. Odtąd, po dziś, pierwotna sporyska Huta Franciszka jest fabryką z branży śrubiarskiej. Dwa lata później, w roku 1912, firma została przekształcona w „Austriacką Spółkę Akcyjną dla Fabrykacji i Wyrobów Kutych Breviller i S-ka, A. Urban i Synowie z siedzibą w Wiedniu”.

Czas II wojny światowej wymusił na fabryce produkcję na potrzeby wojenne III Rzeszy. Skutkiem tego okresu i działań wojennych było 70% zniszczenie fabryki. Produkcję rozpoczęto ponownie 1 lipca 1945 roku. W czasie PRL funkcjonowała pod szyldem i formułą „Żywiecka Fabryka Śrub – Przedsiębiorstwo Państwowe”. Rozszerzyła się terytorialnie, unowocześniła park maszynowy, oddziałując też na całą dzielnicę w sferze socjalnej. Żywiecka „Śrubiarnia” posiadała wtedy dużego kooperanta w postaci bielskiego „Bispolu”. Był to niewątpliwie okres silnej pozycji zakładu. Wiadomo przecież, czym dla tamtego ustroju była duża fabryka.

Skończył się PRL, skończyły się czasy spokoju dla dużych wytwórni, nadszedł czas burz i zmian, co widoczne było i nieraz widoczne jest do tej pory. Najpierw została sprywatyzowana i zmieniona na „Śrubena S. A.”. W 1999 roku doszło do upadłości, na bazie której wydzieliła się Fabryka Śrub „Śrubena Produkcja” Sp. z o. o. W lipcu 2005 została kupiona przez przez spółkę akcyjną „Śrubena Unia S. A.”.

Mimo burz nadal się wpisuje w krajobraz żywieckiej dzielnicy Sporysz, jako właśnie „Śrubena Unia”, a 100% udziałów należy do grupy kapitałowej Mangata Holding.

Autor: Michał Cichy

Źródło: TU