Trwa budowa drogi ekspresowej S-69 z Bielska-Białej do Żywca. Jak zwykle przy dużych inwestycjach tego typu pojawiają się problemy, do których należą utrudnienia, szczególnie dotkliwe dla osób mieszkających w pobliżu głównego pasa robót drogowych. Z takim właśnie problemem zgłosił się do nas mieszkaniec gminy Łodygowice. Poprosił on o interwencję w sprawie zrujnowanej drogi gruntowej w okolicy Kalnej.
Wspomniana droga gruntowa stanowi jedyny dojazd do okolicznych pól uprawnych. Z przesłanych do nas zdjęć wynika, że polny, nieutwardzony trakt został rozjeżdżony przez ciężki sprzęt budowlany i w takim stanie z trudem będzie mogła służyć rolnikom dojeżdżającym do swoich pól, które - notabene - także w części ucierpiały. W tej sprawie zwróciliśmy się do obecnego wykonawcy drogi S-69 - firmy Mota-Engil. Jej przedstawiciel wyjaśnił, że interesująca nas droga od lipca 2014 r., tj. od momentu przejęcia przez Mota-Engil wykonawstwa nad inwestycją nigdy nie była użytkowana. Wynika z tego, że zniszczeń mógł dokonać poprzedni wykonawca - firma Polimex – Mostostal S.A. Czy zatem oznacza to, że w tym i innych, podobnych przypadkach nikt nie odpowiada za poczynione szkody? Na szczęście nie. Przedstawiciel Mota-Engil w rozmowie z nami poinformował, że obecny wykonawca jest zobowiązany kontraktem do naprawy dróg i innych obiektów, które ucierpiały w trakcie robót prowadzonych także przez poprzednika. Niestety, listy wspomnianych dróg i obiektów jeszcze nie znamy, podobnie jak terminów ich renowacji. Zainteresowani będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo roboty te prowadzone będą zapewne w końcowym okresie prac nad trasą S-69. Przypomnijmy, że planowany termin oddania drogi do użytku wyznaczono na trzeci kwartał 2015 r.
Dzisiaj pozostaje nam zachęcić Państwa do monitorowania wszystkich niepokojących spraw związanych z budową "ekspresówki" i kontaktu z redakcją portalu żywiecinfo. Postaramy się pomóc w wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości i interweniować, gdy problem będzie tego wymagał.
Autor: Łukasz Gędłek