Wydarzenia

Mieszkanka Żywca, Justyna Miodońska jest w trakcie kręcenia filmu dyplomowego o depresji.

Jak sama zaznacza przez ograniczenia finansowe nie będzie w stanie w pełni pokazać na ekranie tego, co jest konieczne. Dlatego też organizuje zrzutkę, pieniądze zostaną przekazane na scenografię, wypłaty dla aktorów, a także najnowsze technologie filmowe. 

Zrzutka organizowana jest TUTAJ

Jestem w trakcie realizacji swojego filmu dyplomowego. Temat jest bardzo ważny, dotyczy depresji - choroby, którą skutecznie eksploatuje i filtruje nasza pop kultura, kondensując ją do "gorszego samopoczucia". Tymczasem depresja jest śmiertelnie niebezpieczna. Chciałabym poprzez swój film zwiększyć u ludzi empatię i samoświadomość względem ryzyka, które depresja ze sobą niesie. Jednakże ograniczenia finansowe, związane z prywatnym budżetem, są tak ogromne, że nie jestem w stanie w pełni pokazać na ekranie tego, co jest konieczne, dysponując wyłącznie środkami własnymi. Pieniędzy brakuje praktycznie na wszystko - scenografię, wypłaty dla aktorów, a także rentale sprzętowe i technologie filmowe. Dlatego tak ważne jest dla mnie jakiekolwiek wsparcie. Jestem przekonana, że ten projekt jest potrzebny zarówno chorym jak i zdrowym. Chciałabym, by ten film był pomostem pomiędzy ludźmi zmagającymi się z depresją jak i ich najbliższym otoczeniem. By przekonywał, że warto żyć mimo wszystko.