Wydarzenia

Przed nami wybory samorządowe. Już 16 listopada, to jest w najbliższą niedzielę, wybierzemy nowego burmistrza, członków Rady Miejskiej, Rady Powiatu oraz Sejmiku Województwa Śląskiego. Mieszkańcy Żywca będą mogli głosować w jednym z 23 obwodów wyborczych, na które podzielone zostało miasto. Ich pełną listę prezentuje na swojej stronie internetowej Państwowa Komisja Wyborcza. (http://wybory2014.pkw.gov.pl/pl/gminy/view/241701)

Lokale wyborcze będą czynne od godziny 7:00 do 21:00. Wystarczy pójść i oddać swój głos na najwłaściwszych kandydatów.

Zadanie to, zważywszy na liczbę ubiegających się o samorządowe stanowiska, nie będzie należeć do łatwych. Przypomnijmy, że o mandat radnego w żywieckiej Radzie Miasta walczy aż 90 kandydatów reprezentujących 7 zarejestrowanych komitetów wyborczych. Z kolei radnych powiatu żywieckiego wyłonimy spośród 72 kandydatów, a członków Sejmiku Województwa Śląskiego spośród 141 chętnych.

Rozmowa z Szymonem Piątkiem

Jak zwykle, największe emocje budzą wybory burmistrza. O urząd ten ubiega się w tym roku czterech kandydatów. Są nimi: Aldona Paluch (KW Platforma Obywatelska RP ), Szymon Piątek ( KWW Nasz Żywiec ), obecny burmistrz Antoni Szlagor (KWW Burmistrza Antoniego Szlagora ) oraz Tomasz Tomczyk (KW Prawo i Sprawiedliwość ). Ewentualna druga tura głosowania, w przypadku, gdy jeden z kandydatów na burmistrza nie otrzyma ponad 50-procentowego poparcia, odbędzie się 30 listopada.

Jak wspomnieliśmy, wybór z pewnością nie będzie łatwy, ale mimo to do głosowania gorąco zachęcamy. Wybory samorządowe pozwalają, w przeciwieństwie do wyborów wyższego szczebla, realnie wpływać na bieg wypadków w naszych lokalnych wspólnotach. Przyszłych radnych i burmistrza wyłonimy spośród osób dobrze nam znanych, często osobiście. Ocena ich kwalifikacji merytorycznych czy moralnych i późniejsze egzekwowanie ochoczo składanych obietnic wyborczych jest tu o wiele łatwiejsza, niż w przypadku parlamentarzystów z ul. Wiejskiej w Warszawie. Życzymy zatem Państwu jak i sobie trafnych wyborów, tak by nasze głosy trafiły do osób prawdziwie oddanych miastu, nie zaś do tych, którzy kandydując chcą pomóc przede wszystkim sobie, nie zaś lokalnej wspólnocie.

Autor: Łukasz Gędłek